2011-03-07 21:30
kociruch
(450)
- Znaleziona
Ten święty by mnie w pole wyprowadził gdyby nie Ronja. Kordy faktycznie nie wskazują miejsca ukrycia, ani najbliższej okolicy. Mimo to keszyk dobrze pomyślany i ukryty. Bardzo ciężko musi się go podejmować w dzień bez dekobnspiry. My byliśmy po 21 więc było łatwiej. Ja poradziłem sobie śrubokrętem, bo neodymów się nie dorobiłem, zresztą Ronja mówił, że śrubokręt da radę. Kesz cały. Dzięki i pozdro.