Furtka zamknięta, bysmy sobie dali radę z tą siatką, nawet się przymierzalismy, ale ostatecznie odpuściliśmy... może i uliczka senna, ale czasem ktoś przechodził z psem i pewnie by się akurat napatoczył. Ale jakby była w krzakach na odludziu, to taka siatka by nas nie powstrzymała ;-P