Przepiękne, przesliczne, cudne i kochane. Stałyśmy zaglądając za płoty dobre naście minut - nawet minęłyśmy kesza z wrażenia. Oczywiście najbardiej kuszący był ten opuszczony, ale powstrzymałyśmy sie przed wtargnięciem na posesje. Dzięki za pokazanie ciekawej miejscówki.