Oprócz tego, że sposób ukrycia bardzo fajny to niestety same negatywy. Śmieci jeszcze więcej niż przy poprzednim keszu, strach wejść, to co ktoś zrobił z logbookiem powinno grozić kastracją. Mokry, wykręcony jak ściera wciśnięty na chama w pojemnik, wpisu dokonałem na skrawku kartki. Zdecydowanie potrzebny serwis. Pozdrawiam! Jeszcze jeden na dziś z tej ścieżki.