Wpisy do logu u Tytusa - AER 12x 0x 1x 17x Galeria
2018-08-08 09:26 Nannette (19101) - Znaleziona
Jakże się Rubin cieszył, że się na pudło załapaliśmy hehehhe my ze śląska to takie klimaty znamy, ale zawsze miło wejść na górę. Jak dla mnie to ten kesz było trudny, i to nie ze względu na wysokość, tylko na akrobatykę. Drabina użyta trzy razy, a to nie często się zdaża. Za to duma mnie rozpierała po zdobyciu. Niemniej jednak uważam, że największa trudność kesza polega na tolerancji nosa i zołądka na gołębie a raczej to co z nich dupami wypada, nawartwia się, nagrzewa i chrzęści pod nogami, rękami i kłuje w oczy. Pod koniec miałam już żołądek bardzo wysoko, a następna kanapka za trzy godzinyPolecam kesza i adrenalinkę;)