Wpisy do logu Krasnoludzki bruderszaft - AER 10x 0x 2x 4x Galeria
2018-08-08 20:35 Meksha (3115) - Znaleziona
W 38 stopniowy upał trzeba się ochłodzić w czeluściach krasnoludzkiej kopalni czy też knajpy, więc wyruszamy na rączym rumaku ze Sławkiem. Docieramy w pobliże, ale z drogi zawraca nas ciekawski pies w sukience pooperacyjnej. Chciał się chyba z nami zabrać ale miejsca już nie byłoSorry GregoryZa chwilę odnajdujemy właściwą drogę i po pogawędce z tubylcem udajemy się na kody. Szybki myk w dziurę i mkniemy ku keszowi. Sławek pierwszy, ja czekam na swoją kolej, bo przejscia w tej karczmie dość wąskie i sie we dwójkę nie zmieścimy. Cisza taka, że brzęczy w uszach i nagle słyszę gromki śmiech. Po chwili wymiana przy stole i już wiem co wzbudziło taką wesołośćDooooobreee. Jeszcze nie widziałam tak czaderskich certyfikatów!!! A że w karczmie wieje chłodem, to nawet opatulone w kołderki!Ubawiłam się zacnie! Gwiazda krasnoludzka leciDzięki za kesza! A po wyjściu z kriokomory uderzył mnie żar, choć już ciemno i słońca nie ma.