Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Cy Cuś warszawski # 54    {{found}} 24x {{not_found}} 0x {{log_note}} 3x  

2855006 2018-08-03 13:30 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Ach, co to był za dzień!

Ostatnio zdarzyły mi się dwie keszowe wyprawy z moim starszym Hobbitem, na co mogłem sobie pozwolić ciesząc się moim letnim urlopem. Dziś, na finał urlopu, wybraliśmy się na wyprawę w komplecie - czyli z dwoma Hobbitami, bo młodszy zdążył w międzyczasie powrócić ze swoich letnich wojaży - a w kilku keszach nawet w nadkomplecie (!) bo dołączyła do naszego chłopskiego towarzystwa Iwonia. Wyprawa miała charakter wielowymiarowy, bo oprócz keszownictwa zaspokoiliśmy dziś wiele innych potrzeb. Nie będę zdradzał szczegółów, ponieważ niektóre z nich dotyczyły miejsc, które mogą przypadkowo spojlerować lokalizację quizowych keszy, ale był to dzień naprawdę udany. Większość keszy obejmowała - można by rzec - takie cy-cusiowe dożynki, ale też trafiły się i Mariany, i kolejne zdobycze ze ścieżki Kod Leonarda, a wisienką na torcie był pewien quiz, którego rozkminiłem z milion lat temu, ale jakoś nigdy nie było mi tam po drodze (co zważywszy lokalizację brzmi dość zabawnie). Tradycyjnie loguję wszystko zupełnie nie w takiej kolejności i nie w takich godzinach, jak się odbywało podejmowanie :)

Pierwsze skojarzenie, jakie pojawiło się u mnie na widok tego cy-cusia okazało się trafne :)

Jakoś tak... charakterystyczny ten cy-cuś mi się wydał i może dlatego. A zatem, zlokalizowanie miejsca odbyło się błyskawicznie. Zlokalizowanie kesza okazało się zadaniem znacznie trudniejszym i to pomimo - jak się wydawało - bardzo precyzyjnych wskazówek Ojca Założyciela. Koniec końców jednak i to zadanie wykonaliśmy, a że pogoda dziś była mało stabilna, to to nikt, ale to nikt nam w tym dziele nie przeszkadzał.

Dzięki za tego kesza!

PS. Logbook jest lekko wilgotny - coś jakby może drobna nieszczelność?