Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Cy Cuś warszawski # 45    {{found}} 13x {{not_found}} 0x {{log_note}} 3x  

2854975 2018-08-03 13:10 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

Ach, co to był za dzień!

Ostatnio zdarzyły mi się dwie keszowe wyprawy z moim starszym Hobbitem, na co mogłem sobie pozwolić ciesząc się moim letnim urlopem. Dziś, na finał urlopu, wybraliśmy się na wyprawę w komplecie - czyli z dwoma Hobbitami, bo młodszy zdążył w międzyczasie powrócić ze swoich letnich wojaży - a w kilku keszach nawet w nadkomplecie (!) bo dołączyła do naszego chłopskiego towarzystwa Iwonia. Wyprawa miała charakter wielowymiarowy, bo oprócz keszownictwa zaspokoiliśmy dziś wiele innych potrzeb. Nie będę zdradzał szczegółów, ponieważ niektóre z nich dotyczyły miejsc, które mogą przypadkowo spojlerować lokalizację quizowych keszy, ale był to dzień naprawdę udany. Większość keszy obejmowała - można by rzec - takie cy-cusiowe dożynki, ale też trafiły się i Mariany, i kolejne zdobycze ze ścieżki Kod Leonarda, a wisienką na torcie był pewien quiz, którego rozkminiłem z milion lat temu, ale jakoś nigdy nie było mi tam po drodze (co zważywszy lokalizację brzmi dość zabawnie). Tradycyjnie loguję wszystko zupełnie nie w takiej kolejności i nie w takich godzinach, jak się odbywało podejmowanie :)

No - wcale nie było tu tak hop-siup. Chyba za bardzo się zafiksowałem na inny obiekt, a - co gorsza - pasowały mi tam praktycznie wszystkie główne szczegóły. I pewnie dziś szukalibyśmy właśnie tam, gdyby nie trochę przypadkowa rozmowa, z której dowiedziałem się nowych faktów na temat będący motywem przewodnim tego oryginalnego cy-cusia. Dalsze dochodzenie w tej kwestii pozwoliło mi dokonać stosownych korekt, dzięki którym dziś nie pobłądziliśmy, tylko od razu trafiliśmy do celu. Na miejscu wykazali się obaj moi kochani Hobbici, dzięki którym podejmowanie tego rodzaju keszy staje się możliwe nawet jeśli dookoła kręcą się stada mugoli :)

Dziękuję bardzo za tego kesza!