2018-07-23 18:03
A walon
(2768)
- Znaleziona
23 lipca 2018 18:03
Keszu leżał na wierzchu i krzyczał: "Nie reaktywować, nie reaktywować. Jestem tu.". To pierwszy taki w Jarocinie, co nie myśli się ukrywać.
Bardzo przyjazny gospodarz, nawet w barze podgrzeje biwakowiczom wodę, jeśli potrzeba, namiot pozwoli postawić, tylko toalety zamknie na noc. Zaprasza z otwartymi rękoma.
TFTC