A jak był ubrany?
To pewno ja, sprawdzałem czy wszystko w porządku, poza tym przy okazji chciałem 'dopchać' logbook na 10 piętrze tak głęboko, żeby go nikt nie wyciągnął - pierwotnie tam miała być skrzynka, ale niestety utknęła
Parapet na 9 piętrze jest przyjaźniejszy. Pozdrawiam i gratuluje!