Logs ROK #144 - Krzykacz
44x
0x
0x
2018-07-05 14:00
jotka
(
2786)
- Gevonden
To moja czwarta rowerowa wizyta na obwodnicy koszalińskich geokeszerów.. Tym razem wybitnie leśny odcinek między Karniszewicami, a Wyszeborzem. Dystans może niezbyt imponujący, ale wcale nielekki. Na trasie sporo piaszczystych odcinków oraz utrudnień po zrywkach i innych pracach leśnych. Warto więc mieć nieco szersze opony, a i zapas płynów w upalny dzień się przyda, bo sklepu po drodze nie uświadczysz aż do Szczeglina. W zamian pełny relaks i powietrze przesycone żywicą. Prędzej spotkasz wierzchowca luzem lub dzikie zwierzę niż utrudniającego Ci pracę mugola. Autorom skrzynek na leśnej trasie (tym co do Szczeglina i tym co od Szczeglina obwodnicę budowali) serdeczne dzięki.
Pod kordami oprócz kesza spotkałem również dwa pasące się mustangi, przyjaźnie nastawione do ludzi. W tym także do grupy niemieckich rowerzystów, podążających w kierunku przeciwnym, którzy dopytywali się, gdzie jest najbliższa restauracja, a chociażby stacja benzynowa z beerem. Tacy byli spragnieni.