Wpisy do logu Wyimki z Gdańska #4 103x 7x 2x
2018-06-21 19:30 Dombie (1928) - Znaleziona
Lajtowa część dzisiejszej keszowej włóczęgi z Lady Moon nie mogła się obejść bez gruszkowego cydru i kilku wyimków, które namierzyliśmy wspólnie rozglądając się na lewo i prawo. Niektóre z nich wpadły mi w oko już wcześniej, ale jakoś odbiłem się od nich nie czytając ze zrozumieniem opisów, a może wykazując się geoślepotą. Szybko się okazało, że obecność Lady Moon przywraca mi owe umiejętnościA dodatkową przyjemnością było to, że Joanna też jeszcze nie podejmowała tych wyimków, a więc było to keszowanie w najbardziej prawidłowej wersjiŻeby trochę ograniczyć spojlerowanie i nie odbierać przyjemności innym loguję wszystkie wyimki według numerków i co minutę. W rzeczywistości było oczywiście trochę inaczej :)
Ciuchcię znalazłem już jakiś czas temu, ale było to jedno z wspomnianych miejsc, w których nie do końca umiałem wykazać się umiejętnością czytania ze zrozumieniem. To chyba jak na razie mój ulubiony wyimek. Jest śliczny, a ja cieszę się tym bardziej, że mogłem go podjąć w towarzystwie Lady Moon, która oprócz mroczności i klimatyczności wykazuje jakże pozytywnego fioła na punkcie żelaznych dróg :)
Dziękuję bardzo!