Zaliczona podczas morsowej paszczy! Wraz z pokaźną ekipą. Start trzymał w napięciu do ostatnich chwil, już wykręcałem numer 998 na telefonie komórkowym, ale obeszło się bez interwencjiBezskutecznie szukałem potem dwie godziny lampionu w okolicach Jelitkowa/Brzeźna (żart oczywiście :P) Super zabawa, mam nadzieję, iż będę przy kolejnym starcie również. Zdjęcie z dzisiejszej imprezy: