DNF'ik, niezły wygwizdów..Okolica z czasów wagarowych więc zawsze dobrze przyjechać, powspominać, odpiłować coś z krzyża do skupu
Psiak jakiś pewnie lub dzieciak zajumał ale wiatr też daje czadu - jesli magnesy nie były solidne to mógł keszyk pofrunąć
do serwisu!