2011-02-07 11:47
Łza+Ela+Lenka (drużyna MTB)
(
2177)
- Gevonden
Nie wiem czemu mój GS wywalił mnie najpierw na jakiś mur. Ponury był to mur. dopiero po chwili GS pokazał kierunek, gdzie był ten keszyk schowany. Chylę czoła przed krwiodawcami. Pozdrowienia z Krakowa.