Jeśli jest, to jesteśmy z Suzaną ślepi. Szukaliśmy jakiś kwadrans, czepiając się wszystkiego - na dwie nawigacje, więc na pewno w dobrym miejscu (dokładność +/- 3m). Po kwadransie w bloku naprzeciw zaczęły się pojawiać "zainteresowane" twarze w oknach. :(