Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu Książęce Korytarze    {{found}} 104x {{not_found}} 1x {{log_note}} 11x Photo 21x Galeria  

278338 2011-01-26 23:40 rekomendacja Meghan (mph) (user activity1998) - Znaleziona

HARCORE'OWA NOC z Nannette, Czarkowatym i tATO w pełnej krasie.

Tak to jest, jak się niedoświadczone dziewczę wpuści w kanał - uważając, żeby oprzeć się na właściwej klamrze nie byłam już w stanie kontrolować, co się dzieje po bokach i w efekcie zlazłam na sam dół, gdzie owszem, nawet jest korytarz, tyle że gdzieś o połowę niższy od tego właściwego. Niby widziałam, że nisko i że mokro, ale skoro Padre wszedł, to i chyba ja dam radę, nie? No i jednak nie - wlazłam w kucki na jakiś metr w głąb, ale jak spojrzałam w przód i na oświetlonej odległości nie widziałam nawet zapowiedzi poprawy (a w dodatku tATO milczał i nijak nie chciał odpowiadać na moje rozpaczliwe nawoływania), to poczułam, jak pierwszy raz w życiu swoje palce na moim gardle zaczyna zaciskać klaustrofobiczna panika. W butach już mi chlupotało, zwinięta w kłębek i tak ciorałam grzbietem o mur, więc nie było jak wykręcić - wrzasnęłam w tył, że ja się wycofuję i zgodnie z tym hasłem rakiem wydreptałam z powrotem.
A tam - oczywiście - okazało się, że pierdoła poszła nie tam, gdzie trzeba... Kiedy Nannette zrezygnowała z czołgania, to stwierdziłam, że ja tym bardziej nie dam rady, ale jak tATO się przedostał, to stwierdziłam, że muszę choćby spróbować. No i tu już się udało, choć tak mogłam się zrehabilitować:)

Obrazki do tego wpisu:
"Coś" mi zasłania widok na skrzynkę
"Coś" mi zasłania widok na skrzynkę