2018-05-04 16:50
ommadawn
(
73)
- Nieznaleziona
Ommadawn
Niestety, kesza brak. Intuicyjne miejsce opisane przez Rubina to rozbebeszona dziura w ceglanej ścianie, przy schodach... Sądząc po licznie porozrzucanych gumowych rękawiczkach (doradzanych w opisie kesza), połamanym długopisie i typowym keszerskim zamykanym woreczku (niestety pustym i totalnie zabłoconym) to to właśnie to miejsce... Szkoda, że kesza brak. Za to w gratisie mamy całe mnóstwo innych "fantów" - na czele z mokrymi śmieciami, glizdami, porozbijanymi butelkami, puszką po Tyskim i zużytą prezerwatywą... Serio? To było jedyne keszowe miejsce na tym pięknym tajemniczym cmentarzu? Ale dzięki za pokazanie miejsca, bo jest piękne ;)