2011-01-12 23:02
ke1nam
(272)
- Komentarz
do skrzyneczki podchodzilem juz 3 razy za kazdym razem mialem pecha. Raz za dużo śniegu napadalo i nie mogłem jej odkopać bez rekawiczek albo snieg troche sie stopil i przymarzl do skrzyneczki i nie mozna bylo jej ruszyć:) Musze poczekac do wiosny.