Wpisy do logu orzeł vs.gołąbek 98x 14x 7x 3x Galeria
2018-04-19 12:00 Werrona (2043) - Komentarz
No nie mam dużego doświadczenia w samotnym poszukiwaniu keszy w miejscu tak ruchliwym jak to. Wyciągnęłam więc telefon i tak sobie (niby to gadając) macałam to tu, to tam, przystawałam, kucałam.Potem patrzyłam na potencjalne miejscówki i znów szukałam. Powoli, niepospiesznie, by nie wzbudzać niczyjej uwagi...Gdy po raz kolejny gdzieś-tam wsadzałam łapę nisko poczułam, ze ktoś mnie podnosi
-pani się źle czuje, prawda? - zatroskany człowiek spoglądał na moją twarz uważnie
- nie dobrze, wszytsko w porządku
- stoję i obserwuję panią już jakiś czas, widze jak się pani słania, może gdzieś Pani usiądzie, odpocznie? Może pójdę po wodę?
Taaa, chyba nie umiem keszować w mieście :)