Teraz trzeba było trochę podjechać. Nie dużo, ale więcej w porównaniu z drogą do poprzednich...
Najpierw wogóle nie patrzyłam na mapę i pomyliłam jeziora. Zatrzymałyśmy się na tym pierwszym. Na pewno byśmy tam to znalazły! [:P]
Tak czy siak oba jeziora są piękne...
Gdy już parkowałyśmy furtka była zamknięta, a auto było tylko jedno, NASZE! W najgorszym wypadku obiekt był by zamknięty i skrzynki byśmy nawet nie poszukały... Na szczęście po prostu była zamknieta! To znaczy chyba można bylo wejść, bo była otwarta!
Po zaparkowaniu udalyśmy się na "molo/mostek".
Teren naprawdę śliczny! Jezioro wielkie, a na jego tafli odbijające się słońce. Kwiaty. Huśtawka, która była bardzo długa! To chyba na niej spędziłam więcej czasu, niż na szukaniu kesz'a!
Parę zdjęć okolicy zrobione na pamiątke i zaczęłyśmy poszukiwania! [8)]
Szukamy pod jednym, szukamy pod drugim... I nic!
Poziom wody nie pozwalał na przeszukanie głębszej części... Co najwyżej schylając się z!
Niestety nic nie znalazłyśmy... Poprzedni wpis o nie znalezieniu tylko nas uprzedził w podejrzeniach, że go nie ma!
No cóż miejsce naprawdę sympatyczne! Wrocę tu kiedy indziej...
Pozdrawiam i życzę powodzenia w szukaniu, Natalia_meee [:(]
Obrazki do tego wpisu:Huśtawka: Super huśtawka zawieszona na drzewie (na zdjęciu jestem ja)!