2010-12-31 20:39
lavinka
(2926)
- Znaleziona
Pierwsza złupiona dzisiejszego dnia, łatwo nie było, trzeba było najpierw przeczekać tłum na przystanku, potem grupa muzułmanów wychodziła z meczetu, potem jeszcze ludzie ze sklepu, i na koniec pan taksówkarz, co czekał na panią z nartami, dziećmi i innymi pakunkami... jeju. Nareszcie wszyscy poszli lub pojechali i skrzynke można było zgarnąć. Mieliśmy małe problemy techniczne z logbookiem, bo trzeba było strunówkę wyjmować pęsetą, ale na koniec się udało. Z odkładaniem też trochę się zeszło, ale i tak krócej. Myślałam, że było tu więcej gości a tak załapaliśmy się z Meteorem na STFa :)