Na zakończenie wspólnego z Sebastianem keszowania. Rezeczywiście skojarzenie z Chińską Armią Terakotową nasuwa się samo. My oczywiście wypatrzyliśmy inny detal...czyli szyld serwisu Junkers. Ciekawe czy to rodzina, czy zbieżność nazwisk... Skrzynkę szybko namierzył Sebastian. Dzięki i pozdrowienia. Ania i Marcin