nie miałabym do kogo zadzwonić, a nawet obecny r00t7 by mi nie pomogl, bo zapomniał gdzie kesza ukryłeś
Na szczescie obyło się bez wiekszych problemow, bo pomimo rekawiczek-sniegowcow udalo sie kesza dosc szybko 'wypchnac'
Takiego malego mikrusa to ja dawnooo nie widzialam
za rozmiar i piekne serce daje +3