Logs Mordercza opona
173x
0x
4x
2018-02-11 14:20
meteor2017
(
3454)
- Gevonden
Krótki rowerowy wypad po mobilniaki (raptem ze 20km)... z rana jeszcze przyjemny mrozek, ale w ciągu dnia temperatura niestety rosła. Gdy wyjeżdżaliśmy było jakoś -1°C, ale w ciągu dnia przebiła zero i zaczęło się robić odwilzowato. Dopóki były w miarę uczęszczane asfalty bez śniegu, to było ok, ale dalej już się robiło miejscami nieprzyjemnie mokro... ostatnie 500m to w zasadzie po lodzie, ale że mamy już wprawę, to obyło się bez gleby.
Jakoś inaczej sobie wyobrażałem naturalne środowisko dla tej skrzynki... postanowiliśmy przenieść ją na moją ulubioną w tej okolicy gruszę. Dystans co prawda żenujący, ale znaleźć mobilniaka i go w ogóle nie przenieść? Nie uchodzi! Rowerem nieco trudno tej wielkości skrzynkę przenieść na większą odległość... nie znaczy to że się nie da, nie takie rzeczy woziliśmy, ale nie mieliśmy ze sobą linek do mocowania.
Gdy już się rozglądaliśmy jak i gdzie ją umieścić, patrzymy a tu inna skrzynka! Przez chwilę myśleliśmy, że to może przypadkiem znaleźliśmy jakiś quiz, ale po chwili mi zaczęło świtać że pobliska skrzynka została chyba przeniesiona, bo gospodarstwo zostało wykupione i wyburzone... ale my znaleźliśmy jeszcze w starej miejscówce, a teraz nam się nie wyświetla, bo skrzynki znalezione mamy odfiltrowane Mobilniaka umieściliśmy z drugiej strony, poniewczasie pomyśleliśmy że ktoś może pomylić skrzynki (niby trudno, ale różne rzeczy już się działy), no cóż, to trzeba dać ostrzeżenie w logach.