Zacznę od tego, że bez pomocy Robcona i jego ekipy raczej bym kesza nie znalazł. Skrzynkę znalazłem na ziemi. Pojemnik popękany ( niestety nie miałem czym zrobić serwisu ). Logbook jednak w super stanie. Kesza ukryłem w pieńku. Mi udało się zrobić drive-in. Dzięki za kesza