Z ostatnią częścią miałem lekki problem, ale gdy w końcu wpadłem, z niemałą radością 'demolowałem' obiekt ukrycia jako jedyny gość w niedzielny poranek
:)
świetna skrzynka, miła pani w recepcji, fajne miejsce. Szczególnie polecam grafiki w galerii - Sztuka przez duże S.