Wpisy do logu Drzewo, które CZASEM śpiewa 22x 0x 4x
2018-01-06 22:50 Azymut (5205) - Znaleziona
Kanonada tysięcy fajerwerków, która po północy 31 grudnia przetoczyła się nad Warszawą, tym razem zwiastowała nie tylko przybycie Nowego Roku, lecz także pojawienie się nowej tematycznej skrzynki Lukuja. A to jednocześnie znaczyło... że to bardzo dobry kesz na nasz numer 4500.Nocne podejścia do śpiewającego drzewa były dwa. Za pierwszym razem z Brym byliśmy tak podekscytowani, że w czasie przykładania na przemian uszu do dziupli, nie zauważyliśmy, że po minucie powerbank nam się wyłączał. Przez to... wielokrotnie odsłuchując arię, zaczynałem słyszeć cykanie tam, gdzie go nie było, hehehe.... ;-p Dopiero po powrocie do domu, po ochłonięciu, nastąpiło nagłe i cudowne olśnienie, że to nasz powerbank mógł sobie z nami pogrywać. ;-p Kontrolnie puściłem nocnym emailem zapytanie do Lukuja o długość nagrania, a rano miałem już nie tylko odpowiedź, ale i informację w logu skrzynki o zamontowaniu dodatkowego rezystora. Normalnie szok! Lukuj był tak szybki jak moja lecąca w niebo noworoczna petarda! ;-)
Trzy dni później nastąpiło drugie podejście razem z Wasylem, z którym byliśmy umówieni na mobilniaki. Tym razem cudowne drzewo wyśpiewało nam wszystko jak należy. I to nie raz, bo na wszelki wypadek woleliśmy posłuchać jego śpiewu dwukrotnie, żeby mieć pewność, że tym razem słyszymy faktycznie tylko to co należy. ;-p
Przy obu podejściach świetnie się bawiliśmy, a na powrocie w aucie rozbrzmiewał śpiew "Ten zegar stary...." Hehehe..... Co te kesze z ludźmi robią! :D
Widzę, że tak jak dla nas był to kesz nr 4500, tak gwiazdka zostawiona tu przez Brym, była dla Lukuja gwiazdą o równym numerze 500. Ale to się już zmieniło, bo właśnie dorzucam od siebie numer 501.Wielkie dzięki! :)