Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu [BSA] Koronka    {{found}} 77x {{not_found}} 2x {{log_note}} 5x Photo 2x Galeria  

2663627 2017-12-19 18:00 Dombie (user activity1928) - Znaleziona

No tak! Już mnie ta robota do reszty pochłania, skoro przez trzy dni pobytu w Białymstoku znalazłem czas na jednego kesza tylko... No dobra, keszt jest wyjątkowy, a i kaligrafowanie w logbooku jest w jego przypadku dość... wciągające, ale przecież w tym mieście jest ciągle jeszcze tyle fajnych keszy "do wzięcia" przeze mnie... No cóż - wszystko wskazuje na to, że będzie jeszcze niejedna okazja i to już całkiem niedługo.

A póki co - Koronka.

Najpierw musiałem sobie chwilkę odczekać, bo trochę się tu ludzi kręci, ale w końcu trafiła się chwila spokoju, więc mogłem się dobrać do schowanka. I tu spotkała mnie mała niespodziewajka, bo oto wieczko od "sarkofagu" przyrosło za sprawą temperatury i nijak się go ruszyć nie dało. To znaczy, w końcu się dało, ale trzeba było ciut bardziej zdecydowanie szturchnąć. Spodziewałem się mniej więcej co mnie czeka (zresztą niedawno miałem już okazję nabrać trochę wprawy w innym keszu o podobnym logbooku), więc od razu zapakowałem kesza w torbę i zabrałem go do hotelu, gdzie w spokoju mogłem się oddać pisarstwu. Najwięcej problemów miałem z napełnieniem wkładu do długopisu atramentem. Moje oczy już dawno przestały widzieć takie detale, a na dodatek na wyposażeniu nie było żadnego narzędzia wspierającego. Byłem już tak podłamany, że planowałem iść do pani z recepcji z prośbą o pomoc, ale w końcu się udało. Dalej poszło już jak po maśle i po godzinie mogłem się udać ponownie do miejsca spoczynku, żeby odłożyć delikwenta. I tu okazało się, że w porze odkładania (mimo, że już ciemno było) ruch tutaj był o wiele większy niż wcześniej. Chyba z trzy papierosy musiałem odczekać, zanim grupka żywo dyskutujących młodych ludzi się oddaliła i pozwoliła mi działać.

Bardzo dziękuję za tego kesza - jest naprawdę znakomity!