Mieliśmy ambicję przejść cały szlak/ścieżkę edu,ale niestety nie było nam dane. Wóz zostawiliśmy tam gdzie zachęcał Ted, potem do kesza w miarę łatwo, skręt w lewo i pote szlak się skończyl. Szukaliśmy, chodzilośmy tu i tam i nie znaleźliśmy. mimo, że mielismy mapę ścieżki (załącznik do naszej mapki). Radzi-nieradzi ruszyliśmy w drogę powrotną tą samą ścieżką.<br />
<br />
bez wymiany, dzięki!