Ha ha ha... Bardzo śmieszne... Oczywiście, że znaleźliśmy... Ty już wiesz co

Robiło się ciemno więc musieliśmy się wycofać tym bardziej, że właściciel sąsiedniego zakładu wyczuł w nas zarządców tego miejsca i stanowczo domagał się usunięcia drzew, które przewracają się na jego samochody. Prawdę mówiąc to nie wiem o co mu chodzi bo w porównaniu do mojej ostatniej tutaj wizyty to jest łyso jak na pustyni. Podjadę tu któregoś dnia wracając z pracy