Bardzo sympatyczny spocik - moc wrażeń, pozostanie na długo.
Pierwszy raz inaczej niż zwykle podejmowałem kesze - całość trasy na
bucikach, w czteroosobowym teamie. Podziękowania specjalne dla Sławka,
za kawał dobrej roboty i dla driverów za in i out. Pozdrawiam wszystkich
Krzych