2017-10-06 08:40
Nefryt+
(
5136)
- Found it
Będąc w tym miejscu wiosną nie przypuszczałem ze wrócę w te okolicę już jesienią tego samego roku. Poprzednie podjęcie kesza uniemożliwiło starsze małżeństwo. Tym razem obyło się bez komplikacji. Szkoda że tym razem elektrownia nie pracowała. Dojście do kesza i z powrotem to jakieś 4km pieszo co zaowocowało pełnym wiadrem grzybów.