Log entries Antywyimki #05
53x
5x
2x
2017-11-09 23:45
RoDaJJ
(
11904)
- Found it
Pierwsze spojrzenie na zdjęcie i... oczywiście widzieliśmy nie raz, tylko gdzie.... ?
Orzeł zamaskował się urozmaicając zabawę. Udawał króliczka, mnożył się w wielu miejscach, a potem znikał.
No cóż "Orzeł może" i tym refrenem złośliwie brzmiał w uchu przez dni parę.
Dziś doszły nas słuchy, że inni są już blisko. Szykują się do metod ostatecznych zdobywania informacji, za którymi już chyba tylko przypiekanie pięt założycielowi stoi w szeregu. Postanowiliśmy zintensyfikować wysiłki umysłowe, co zbiegło się z małym spotkaniem z Algidą i Rredanem - w ramach przygotowań do obchodów ŚwiętoMarcińskich no i opowieści Wigilijnych.
Olśnienie przyszło jakoś tak, mhmmm, no tak jakby życzliwa osoba wszystkowiedząca stanęła i oznajmiła - TAM - Oczywiście dziękujemy.
Wyprawa przed samą północą miała swój urok. Na miejscu okazało się, że kamera teoretycznie pokazuje oczywiste miejsce tyle, że... puste. Już właściwie zastanawialiśmy się nad reaktywacją tylko nie wiedzieliśmy czy w stylu 'Enrico' czy pojemnikiem od Rredana,
gdy wreszcie fiolka wylądowała w ręku . A przecież tam już sprawdzaliśmy .
Oczywiście już wiemy ,czemu ptaszydło zapadło nam w oku (lecz nie w pamięci). Kiedyś chcieliśmy okeszować ten budynek i sporo czasu spędziliśmy na oglądaniu go pod kątem większej skrzynki, jednak ze względu na dużą liczbę kamer odpuściliśmy, a orzeł nie był nam wtedy do niczego potrzebny.
Dziękujemy Brasi za założenie skrzynki i przygodę jaką dzięki temu mieliśmy, znakomita.
Wspólny FTF z Algidą i Rredanem.