Log entries Wyrwać CH fasta
10x
0x
3x
2017-11-05 14:21
ronja
(
18080)
- Found it
Hello,
No ten Marian to nie daje spokoju. Fermentacja w zakładzie włókienniczym ? Kobiety łatwiej zrozumieć, ale już imprezowanie z nimi po pijaku i na wysokościach nijak nie poddaje się nawet najbardziej pokrętnej logice. Pewnie i Św.Tomasz miałby sporo kłopotów z poskładaniem wszystkiego Nic dziwnego, że życie Mariana obfituje w tyle zakrętów. W sumie toczy się chyba według jakiejś reguły bliskiej fizyce lotów swobodnych, na dokładkę wbrew grawitacji
Odszukanie Marianowych zasobów zajęło nam troszkę czasu. Muszę przyznać, że owoce chłop dobierał zdrowe, nie jakieś zgniłki z pobliskiego babcinego sadu. Naganialiśmy się nieźle. Próbowaliśmy znaleźć jakieś mniej kontuzyjne dojście do celu. Dobrze, że zrezygnowaliśmy z tych prób i zdecydowaliśmy na odszukanie mniej oficjalnego wejścia. W drodze do niego mieszko zaliczył małą przygodę rodzinną - pewne sprawy się wyjaśniły
Gdy byliśmy już prawie u celu, zastopowała nas ciekawa przeszkoda terenowa (konstrukcyjna). Myślę, że w dość nieodległym czasie zechce się ona kulturalnie zawalić. Korozja żre jak najęta, niektóre elementy delikatnie uginają się pod człowiekiem. Do tego ta dziura pod nogami. A wszędzie latają gołębie i tylko patrzeć, jak się oberwie ładunkiem
Końcówka była mocno energetyczna. Nadnercza wyjechane, wątroba szykowała się do pozbycia glikogenu
Jeszcze jeden rewelacyjny kesz, być może dla wąskiej grupy zapaleńców. Tu rozstaliśmy się z mieszkiem - dom go wzywał. A my dalej po urbexach. Pzdr, Wojtek