Logs ARJ-09 Baza Geokretów, ale nie tylko...
74x
0x
20x
2x Galerij
2010-11-15 13:53
Miami
(
73)
- Gevonden
Mimo że wiedziałem o ostatniej kradzieży postanowiłem odwiedzić tą geoskrytkę z nadzieją, że jest tu jakiś kret. Kretów było 0 (słownie zero). Założyciel chciał dobrze, ale nie przewidział polskiej rzeczywistości i kultury obywateli. Najpierw wystałem się 10 minut aby było w miarę pusto. Ruch na ulicy jak diabli, piesi, samochody i na dodatek idealnie na przeciw jakieś koło wędkarskie. Skrzynka w totalnie beznadziejnym miejscu, aby coś zabrać trzeba się wyczekać będąc na widoku, albo przynieść ze sobą parawan 5x2 metry, bo w każdej chwili może ktoś wyskoczyć zza skrzyżowania odległego o kilka metrów. Gdy już zdobyłem skarb, oddanie go przebiega jeszcze gorzej. Upchać to wszystko tam to masakra. Upycham do schowka a tu nagle słyszę otwieranie drzwi u wędkarzy i ludek wychodzi. Z nerwów pierdyknąłem to wszystko do dziury na kupę, przykryłem pokrywką i w nogi. Miejsce najwyraźniej przekombinowane i jak chcecie aby was nikt nie nakrył to przyjeżdżajcie w środku nocy tak gdzieś o 02:00. Właściciele 18 skradzionych geokretów proszeni są o ich wylogowanie, bo nikt nie będzie wiedział czy tam coś jest czy nie. Teraz jest tylko jeden, zostawiłem GK2AF1.
OUT: NIC
IN: GK2AF1 "Dinozaur Compsognathus Z" - start podróży.