2017-10-20 22:00 kojoty (3251) - Znaleziona
Ciemną nocą dotarliśmy z triPPerem w drodze na Śląsk. No fajnie, zakaz wejścia do lasu - no cóż - jako znani ryzykanci - zlekceważyliśmy, choć faktycznie sporo drzew leży... Pierwszy etap - no stan - taki sobie, ale był, drugi odkryty w obydwu wersjach, trzeci - bez problemu... no i finał... hmm... no cośmy się naszukali... Wskazówek brak, teren - no nie duży, ale szukaj igły w stogu siana. Obstukaliśmy wszelkie pieńki, co tam tylko z liści wystawało to poprzewracaliśmy, wszystkie drzewa obejrzane i obmacane a tu nic... W końcu tripper do kogoś się tam dodzwonił i dostaliśmy jakiś przybliżony kierunek... Jeszcze trochę uporu i w końcu trafione... Faktycznie ręczna robota bardzo zacna. W miejscu ukrycia leży obecnie "białe coś" - może następnym będzie nieco łatwiej, bo inaczej to od razu z grabiami do odgarniania liści warto przyjść na finał.
Pięknie dzięki za miłą zabawę :)