Przyjemny urbex, coś chyba daleko do skupu złomu z tego miejsca, bo można by zrobić niezły interes sprzedając to co jeszcze tam zostało. Przy drugim etapie sporo ciekawych pojemników na kesze można znaleźć - nic tylko umyć i chować:) Dzięki za skrzynkę. Pozdrawiamy Ania i Marcin