Log entries Dlugi39: Cmentarz na Tajwanie
23x
1x
2x
2010-11-11 15:21
Miami
(
73)
- Found it
Masakra! Napisze więcej jak dojdę do siebie po tych szokujących przeżyciach.
Aby dojść do skarbu trzeba przejść przez teren, który zapewne jest własnością spółki PGNiG prowadzącej tam jakieś wydobycia. Wokół co kawałek jakieś duże zbiorniki i ostrzeżenia o zagrożeniu wybuchem, zakazie używania ognia i zakazie wstępu. Na dodatek strażnik z psem prawie za nami pobiegł dobrze, że odgradzała nas od niego siatka ogrodzeniowa. Już 100 metrów przed samym skarbem trzeba było zejść z ścieżki w totalne chaszcze, gdzie fragment 3 metrów pokonywaliśmy na kolanach. Jeszcze trafiliśmy na lisa który co prawda zwiał, ale kolejny raz podniósł nam ciśnienie. Natomiast w samym miejscu skarbu pod kamieniem przywitała nas jaszczurka.
Taka była cena za 1 miejsce. Założyciel dostał się tam chyba helikopterem, spuszczony na 100 metrowej linie.
OUT: NIC
IN: GK22B7 "Dwuzłotóweczka”.