Skrzyneczka odnaleziona. Tym bardziej moja radość jest wielka że poprzednik jej nie znalazł
Pudełeczko po Pluszu czy czyms w tym stylu było na wysokości jakichś 1,20 m. w dziupli czyli nie tam gdzie wskazywało info ze spoilera. Ktoś wepchnął to dość glęboko wiec zeszło się nam z 10-15 min. zanim przy pomocy skonstruowanego naprędce urządzenia wyciągneliśmy je na zewnątrz. Przełożone ponownie do dziupli na wysokości gruntu i przymaskowane.