w czerwcu czaiłem się na tą skrzynkę i jej nie wymacałem... o 6 nad ranem jednak nikt nie przeszkadzał i można było ją podjąć bezproblemowo... znaleziona wspólnie z Martuś i R00tem podczas weekendu keszowego w Łodzi.. i pomyśleć że tego samego dnia o godzinie 10 już zaczęliśmy znów keszować... dzięki i pozdrawiam