Log entries Młyn z 1946r. - Jakubiki
13x
0x
3x
2017-07-27 08:03
Psikiszek
(
20558)
- Found it
A ja miałem szczęście bo nikogo nie było. Młyny maja w sobie coś magicznego i z chęcią je odwiedzam. Przy okazji opłukałem sobie ręce w rzece, nie wiem jak inni, ale u mnie na keszowaniu zawsze pojawia się żałoba za pazurami.