Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Log entries Cmentarz wojenny w Rszewie-Legionowie    {{found}} 11x {{not_found}} 0x {{log_note}} 0x  

2542361 2017-07-18 21:40 recommendation snack (user activity2215) - Found it

Plan dnia miał być inny. To miała być skrzynka na zakończenie keszowania, taka wisienka na torcie. Ale gdy byłem w dwumetrowych pokrzywach na którymś z ekstremów dzwoni JAsiek. Słabo go słyszałem, ale zrozumiałem tyle "Przyjeżdżaj od razu do Rszewa, muszę kogoś załatwić!" Hmm.. no to jadę..

Dojeżdżam zasapany na miejsce, a tam Maleska no i JAsiek. Niby się uśmiechają ale coś wisi w powietrzu, atmosfera ciężka. Może mi się wydawało przez ten upał, może to to że byliśmy na cmentarzu. Ale nagle zrozumiałem, przecież to niedawni rywale o stołek COGa! Załatwiają między sobą porachunki!! A jednak, zazdrość to okropne uczucie, męczy.. Niektórzy jednak mają potrzebę bycia na samym szczycie i nie odpuszczą, po trupach do celu... W końcu jak przeczytasz JAn od końca to wychodzi NAJ!!!   Tylko po co ja tam? Mam być świadkiem?? Mam pomóc w zakopywaniu zwłok?? Ja pierniczę, aż się spociłem z nerwów...

- Hej. Jak tam? Co słychać? - nieśmiało spytałem

- Nic, tam są kordy, spisz sobie. My już po wszystkim, spadamy - mruknął nAJ-JAn

- Aha.

Czyli chyba się dogadali. No to polazłem na finał kesza i tam zrozumiałem, że "Topór wojenny" został zakopany. Uff!

 

Co do samej skrzynki, to nie ma co gadać, trzeba to zobaczyć.

 

 

Wincyj poproszę takich. Dzięki za super popołudnie, zarówno w terenie jak i po dachem