2017-07-09 18:57
niemen
(
2518)
- Znaleziona
Wyprawa na ekstremalny Bytom w bombowym składzie.
Czekając aż pierwsi z ekipy złoją jaskinkę trochę się zdrzemłem (he, he), wreszcie wlazłem z Katulem. Świetne wygibasy po drodze, oceniłem, że nie jest to żadna sztolnia, tylko wypłuczyny wody w dolomicie. Po chwili dotarł do mnie Wesker. Pstryknęliśmy se fotki. Ja się wracam i mam taki zwyczaj - komunikuję się z parterem na linie, czy w dziurze. I konstatuję że cisza od Weskera. Jedna chwila, druga chwila. I zaczyna mi imaginacja działać na nerw - kurde będzie akcja - nie ma kumpla. Zaczynam si e drzeć "Wesker, Q-wa, jesteś?" Dopiero po chwili odpowiada zmienionym głosem -jestem, zabłądziłem. Oszkurfa... dobrze że jesteś. Po wyjściu opowieściom nie było końca....
Keszu i miejscówa, a także opis na trzy gwiazdki zielone!!!