Największy na świecie niekomercyjny serwis geocachingowy
GeoŚcieżki - skupiające wiele keszy
Ponad 1000 GeoŚcieżek w Polsce!
Pełne statystyki, GPXy, wszystko za darmo!
Powiadomienia mailem o nowych keszach i logach
Centrum Obsługi Geokeszera wybierane przez Społeczność
100% funkcjonalności dostępne bezpłatnie
Przyjazne zasady publikacji keszy

 Wpisy do logu WYSPA KONWALIOWA    {{found}} 12x {{not_found}} 0x {{log_note}} 1x Photo 2x Galeria  

2537160 2017-07-14 17:00 Pozieduwac (user activity2250) - Znaleziona

Uwielbiamy kesze, które stawiają określone wyzwania, ale jak najbardziej do pokonania rodzinnie. I tak o godz 16.00 pojawiliśmy się w przystani AWF na Olejnicy, gdzie zaopatrzeni w dwa kajaki zaokrętowaliśmy załogę. Ja z żoną (żabtrix) + dzieci 5 (Wojtuś) i 8 lat (bułeczka) + pies (pchła leśna). Pies nie bardzo ogarną temat i próbował przeskoczyć między kajakami, ale mu to nie wyszło ;-D. Okazało się, że do zamknięcia wypożyczalni zostało 2 godziny i tu niestety upadła moja 1 koncepcja - nie dopłyniemy, aby reaktywować OP7119. Tak czy owak skończyło się ostrą harówką - nie jesteśmy zaprawionymi w boju kajakarzami, lecza amatorami. 55 minut w jedna stronę - żonka ma niezłe pęcherze na rękach i straszliwie mnie przeklina ;-). Obserwując przyrodę z dzieciakami, a było co podziwiać, dopłynęliśmy na wyspę. Perkozy na tyle odważne, że wypływały na 2 metry od kajaków. Łabędzie, myszołowy krążące w parze po niebie, czaple siwe, żurawie i kania. Dobiliśmy do pomostu, na miejscu wcale nie jakaś nieprzebyta dżungla, ale przyjemny lasek złożony z tuji o wysokości sosen WOW! Jak żyję nie widziałem czegoś takiego - i ten zapach! Dzieci rzuciły się szperać po okolicy i po chwili keszyk był nasz. Szybkie wpisy i na jednostki pływające. Syn nie mógł zrozumieć dlaczego zabroniłem zrywać kanie - grzyby. Chyba ze dwadzieścia rosło na pośród tujami. Jednak rezerwat to rezerwat - oby ten świat przetrwał jak najdłużej. Zabraliśmy fanta w postaci butelki po winie - tak wiem bez komentarza. I powrót między grążelami. Bułeczka założyła po drodze kesza i przez to spóźniliśmy się do wypożyczalni, ale nikt specjalnie nie patrzył na zegarek. Dziękujemy i pozdrawiamy panie bosmanie :-).

Serdecznie dziękujemy ci założycielu za ta keszynę. Zdecydowanie znakomita przygoda :-)

Obrazki do tego wpisu:
Kajakami 1
Kajakami 1
Kajakami 2
Kajakami 2