Wpisy do logu [RuMAK] Młyny wiatrowe Warszawy
68x
0x
6x
4x Galeria
2017-07-07 07:14
Psikiszek
(
20285)
- Znaleziona
Jakby ktoś parę lat temu powiedział mi że w czasie wolnym będę w Warszawie w Lasku na Kole o północy i właził na drzewo to odpowiedziałbym staropolskim "chyba się po...gięło", to znaczy gorszego słowa bym użył, ale publicznie nie będę się wyrażał. Najbardziej się bałem że po drodze wjadę rowerem w jakiegoś dzika, a te miejskie to niezłe wariaty. Dobrze że po skrzynkę nie trzeba wysoko włazić, bo drabinka taka sobie, zresztą niektóre elementy nie wytrzymały ciężaru innych keszerów. Lubię ten typ ukrycia, a tu jeszcze dodatkowo adekwatna do nazwy kesza obudowa, więc za tą ładną robotę zielone.