Takie parapetòwki to ja lubię

Rybki nawet podano

a cała atrakcja w tym, że aby je zjeść, było trzeba najpierw je sobie złowić

Olo do rybek ma słabość, widać zatem, że kesz przygotowany z pasją i starannością

A dzięki temu, że poprzednicy wypłynęli na zbyt szerokie wody, my zgarnęliśmy FTF

TFTC, pozdrawiam, Nati..