2017-06-28 18:01 seweryn (180) - Znaleziona
Bardzo się ucieszyłem z reaktywacji. Kilka razy próbowałem już przeszukać to wzgórze w poszukiwaniu starej skrzynki, ale bez skutku. Teraz znalazłem bez problemu, zapach kawy unosi się bardzo wyraźnie :o) Ponieważ byłem tam trochę przypadkiem i po drodze, nie miałem żadnego pisadła. Jako że sam kesz też go nie zawiera wpisałem się siłami natury, na razie jest czytelnie, potem jak będzie rozmazana brudna plama - to mój wpis. :o) Długopisu nie miałem, ale miałem delfinka i został w keszu dla następnych znalazców.