Nowa GŚ w okolicy? I to akurat gdy byliśmy w Łodzi? Znów ludzie będą narzekać, że "są kuźwa z Poznania i ZG, a ciągle mają FTFy na łódzkich keszach".

Ale to nie nasza wina, że ekipa przed nami przeoczyła tego kesza.

Zająłem miejsce przy stawie i..... cierpliwie czekałem na branie. Jest! To teraz wszystko w rękach Maleski i Nati.

Wspaniała zabawa! Dziękuję za wspaniały cert FTF!