2017-06-15 15:00 areckis (9966) - Znaleziona
Najpierw kręciliśmy się wokoło koordów z 1/2 godziny. Wreszcie znaleźliśmy "kesza". Jakaś przyprawa, mentosy, kilka maści itp. w typowym dla keszera pudełku po kanapkach dodatkowo przymaskowane po keszersku.Tylko gdzie ta zagadka no i logbook??? Dzwonimy do kolegi i już wiemy, że to nie to co mieliśmy znaleźć. Nic szukamy dalej. Po kolejnych 1/2 godzinie znajdujemy obiekt zamaskowany zieleniną.
Mamy zagadkę, zrobione fotki, to lecimy dalej. Dzięki. Fajne.
Na weekendowym maratonie keszerskim po Stolicy, na razie z w towarzystwie 1/2 niepauki.